Wódka Amundsen to coraz popularniejszy trunek w naszym kraju. Z tego względu stale rośnie liczba osób, które chciałaby postawić go na stole w trakcie rodzinnych uroczystości, imprez ze znajomymi czy spotkań towarzyskich o innym charakterze. To także doskonały sposób na to, aby ugościć w Polsce norweskich przyjaciół! A hurtowni Alkohole Majer istnieje możliwość zakupu butelek o objętości 500 ml oraz 750 ml. W pojedynczym kartonie znajduje się 12 sztuk, dzięki czemu można nabyć od razu większą ilość alkoholu.
Doskonała jakość norweskiej wódki Amundsen sprawia, że przekonały się do niej tysiące ludzi na całym świecie. Ten wyjątkowy trunek powstaje dzięki idealnej czystości wody. Co więcej, producent poddaje go procesom rektyfikacji o powolnym tempie. To sprawia, że wydobyty zostaje subtelny smak wódki Amundsen. Aby wódka zrobiła dobre wrażenie na gościach, warto podawać ją mocno schłodzoną. Co więcej, trunek ten doskonale nadaje się zarówno jako delikatna baza do różnorodnych drinków, jak i do picia w shotach solo.
Atrakcyjna cena wódki Amundsen oferowanej na stronie alkoholemajer.pl stanowi wynik naszej chęci zadowolenia klienta oraz jeszcze większego rozpowszechnienia tego niezwykłego trunku pochodzącego zza Bałtyku. Dzięki temu klienci nie tylko cenią jego smak, ale również naszą hurtownię. Oferujemy hurtowe ilości, co również pozytywnie wpływa na koszt zakupu większej liczby butelek. Takie podejście sprawia, że wódka Amundsen z imprezy na imprezę zyskuje coraz większe grono zwolenników w naszym kraju.
Nie przepadam za polskimi wódkami i ich smakiem więc zdecydowaliśmy się wybrać amundsena. Jestem pozytywnie zaskoczona bo ma delikatny ale bardzo doby smak ale rónwocześnie czuć moc alkoholui.Na pewno częściej bedziemy go wybierać na rózne imprezy
Kasia
Bardzo lubimy ze znajomymi te wódkę, więc kiedy znalazłem ją na streonie alkoholemajer.pl, to nie zastanawiałem się, czy ją zamówić na imprezę. nie dośc, że ma dobry smak, nie powoduje kaca, to jeszcze jest dostepna w fajnej cenie. polecam!
Robert
Mimo, że próbowałam nawrócić męża, na polskie alkohole, on uparcie obstawał przy swoich, narodowych trunkach. Więc, na weselu pojawiły się równocześnie Soplica i Amundsen. Muszę przyznać, że nawet mi zasmakowała, a rodzina z NO szczęśliwa, że pomyśleliśmy też o ich upodobaniach
Marcelina
kiedy kumpel przywizół te wódkę na impreze, pomyśla,łem, że po cichu gdzieś ją schowam, bo pewnie nie dorówna polskiej, aco będę dawał słaby alko na stół. a jednak wyjeliśmy ją i fajnie zasko czyła - dobra w smaku, zapach taki nie za mocny, moc ma no i nie robi krzywdy na drugi dzien ;)
Jarek